Autor |
Wiadomość |
Pysia
Kris Cię kocha
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 5257 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 17:50, 26 Cze 2009 |
|
Michael Joseph Jackson (ur. 29 sierpnia 1958 w Gary w stanie Indiana, zm. 25 czerwca 2009 w Los Angeles[3]) – amerykański muzyk, artysta estradowy, tancerz, którego kariera i życie osobiste stały się ważną częścią kultury masowej ostatnich czterech dekad. Znany jako jeden z najlepszych wykonawców muzyki pop i jeden z najpopularniejszych muzyków w historii[4], nazywany Królem Popu [5][6].
Do jego dokonań w przemyśle muzycznym zalicza się rewolucyjne podejście do teledysków[4] (zapoczątkowane przez wideoklip do piosenki "Thriller" z 1983) oraz zdominowanie rynku muzyki popularnej w latach 80. XX wieku [7]. Był on ponadto pierwszym czarnoskórym artystą, który uzyskał silne poparcie w telewizji, w szczególności MTV, gdzie z obopólną korzyścią promowane były pionierskie wideoklipy do piosenek Thriller czy Billie Jean[8]. Spopularyzował nowoczesne formy tańca, (tzw. robot dance czy nowatorski moonwalk), wpływając na trendy panujące w estetyce estradowej w czasie największej popularności artysty. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Pysia
Kris Cię kocha
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 5257 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 17:54, 26 Cze 2009 |
|
Niestety umarł, nawet nim doczekał się swojego tematu na naszym forum, ale to nic nie szkodzi.
Jest mi smutno z tego powodu, bo czuję jakby wraz z nim umarła jakaś cząstka moich młodzieńczych lat. Człowiek w takich sytuacjach się na chwile zatrzymuje i rozmyśla nad tym jak to szybko ten czas leci. Nie byłam jego wielką fanką, ale lubiłam jegio piosenki, wychowałam się na nich. Mógł jeszcze pożyć przynajmniej te 40 lat, był jeszcze młody. Jednak pozostanie po nim jego muzyka, która jest dziełem geniuszu. Pamięć o nim będzie żywa jeszcze przez długie lata. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
koala555
Kris Cię kocha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 1670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 20:07, 26 Cze 2009 |
|
Kurcze .. szkoda, że umarł |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
LovKristi
Kris Cię kocha
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 5109 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 20:50, 26 Cze 2009 |
|
Pysia napisał: |
Niestety umarł, nawet nim doczekał się swojego tematu na naszym forum, ale to nic nie szkodzi.
Jest mi smutno z tego powodu, bo czuję jakby wraz z nim umarła jakaś cząstka moich młodzieńczych lat. Człowiek w takich sytuacjach się na chwile zatrzymuje i rozmyśla nad tym jak to szybko ten czas leci. Nie byłam jego wielką fanką, ale lubiłam jegio piosenki, wychowałam się na nich. Mógł jeszcze pożyć przynajmniej te 40 lat, był jeszcze młody. Jednak pozostanie po nim jego muzyka, która jest dziełem geniuszu. Pamięć o nim będzie żywa jeszcze przez długie lata. |
Czuję się dokładnie tak samo....też nie byłam jego fanką, ale wychowałam się na jego piosenkach. Zresztą to on zawsze kojarzył mi się z Ameryką. Kurcze smutno mi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
koala555
Kris Cię kocha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 1670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:00, 26 Cze 2009 |
|
Prawda .. Michael to legęda .. król popu .. większość gwiazd na początku się na nim wzorowała .. był idolem wielu ludzi .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
LovKristi
Kris Cię kocha
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 5109 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:01, 26 Cze 2009 |
|
I myślę, że nigdy o nim nie zapomnimy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kris
Kris Cię kocha
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 5802 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:01, 26 Cze 2009 |
|
Hmmm wiecie co mi jest smutno ale sądzę ,że dla niego tak jest lepiej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pysia
Kris Cię kocha
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 5257 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:05, 26 Cze 2009 |
|
Czy lepiej to nie wiem. W sumie już pod koniec to chyba się męczył, bo te operacje plastyczne wyniszczyły mu organizm.
Tak, mi też się wydaje, że ludzie nigdy o nim nie zapomną. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
koala555
Kris Cię kocha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 1670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:06, 26 Cze 2009 |
|
No ciągle robiłsobie te operacje .. jak dla mnie to on wyglądał przecież na jakieś 30 lat, a nie na 50 ..
A ludzie o nim na pewno nie zapomną |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pysia
Kris Cię kocha
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 5257 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:08, 26 Cze 2009 |
|
Najgorzej mi się robi na sercu, gdy czytam tą datę na początku, zaraz przy dacie urodzenia widnieje teraz data śmierci, ech, przykro... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
koala555
Kris Cię kocha
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 1670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:11, 26 Cze 2009 |
|
Wiadomo .. chociaż to troche dziwne .. wcześniej to coraz mniej ludzi o nim mówiło mimo wszyscy go znali .. a teraz gdy zmarł dopiero wszyscy zaczeli o nim trąbić .. to troche dziwne .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kris
Kris Cię kocha
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 5802 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:15, 26 Cze 2009 |
|
Pysia napisał: |
Czy lepiej to nie wiem. W sumie już pod koniec to chyba się męczył, bo te operacje plastyczne wyniszczyły mu organizm.
Tak, mi też się wydaje, że ludzie nigdy o nim nie zapomną. |
Pysia on najprawdopodobniej umarł na własne życzenie...nie chce nic mówić ale on nie chciał żyć...ponoć przedawkował jakiś silny lek przeciwbólowy...
Zrobił wiele dla muzyki i to pozostanie. Trzeba go pamietać takim jakim był przed jego chora obsesją bycia białym murzynem .... [*] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pysia
Kris Cię kocha
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 5257 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:17, 26 Cze 2009 |
|
Kris napisał: |
Zrobił wiele dla muzyki i to pozostanie. Trzeba go pamietać takim jakim był przed jego chora obsesją bycia białym murzynem .... |
Dokładnie, też tak uważam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linvelin
Laluś
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 1260 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Sob 0:27, 27 Cze 2009 |
|
Ja byłem jego fanem i to od dzieciństwa, ale czy watro być smutnym? Zmarł jedynie człowiek, którego nigdy nie dane nam było poznać. Jego twórczość będzie żyła wiecznie i z tego powinniśmy się cieszyć. Odeszła dusza, artysta nigdy nie zginie.
Z drugiej strony od lat męczył się już na Ziemi. Wy piszecie tutaj o wybielaniu skóry, ale niestety nie stało się to na życzenie Michaela, spowodowała to choroba. Wierzcie czy nie, ale operacje plastyczne to też wina choroby psychicznej, która zaburzała obraz własnego ciała. A więc mógł mieć wrażenie, że ma za duży nos, podbródek czy coś i to wcale nie jest jego wina. Do tego dochodzą podejrzenia o anoreksję i raka skóry. On praktycznie od dziecka nie miał prywatności, głównie przez ojca, który na siłę robił z niego gwiazdę. Nic dziwnego, że śpiewał "Leave me alone". No i w końcu spełniło się jego marzenie. Może gdzieś tam zazna spokoju.
You Are Not Alone...
[*]MICHAEL JACKSON[*]
1958-2009
Na zawsze w naszych sercach.
***
A teraz prywatne przemyślenia. Sami najwięksi artyści, politycy, pisarze, wielcy ludzie odchodzą, a czy mamy godnych następców? Dokąd zmierza nasz świat? Czy są gdzieś jeszcze tacy wielki piosenkarze, tancerze? Kto pozostał, Madonna? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kris
Kris Cię kocha
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 5802 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 8:06, 27 Cze 2009 |
|
Tomek ja myślę tak samo...Król i Królowa POP nigdy się nie zmienią. Michael będzie zawsze Królem bo jego muzyka będzie wiecznie żywa. Różnica między nim a Madonną jest taka ,że ona chciała być gwiazdą i do tego dążyła. Za Michaela jak sam powiedziałeś zadecydował ojciec. Jego choroba na punkcie swojego wyglądu była bardzo ciężka. I podejrzewam ,że on bardzo chciał być białym Amerykaninem. Pewnie uważał błędnie ,iż rasa czarna jest gorsza ;/ To go zniszczyło... ale ta śmierć naprawdę była dla niego najlepszym co go mogło spotkać...Jak by nie patrzyć on miał prawie tylko same długi...Tak nie dożył swojego upadku i odszedł w chwale... Zapamietajmy go takiego jakim był przez pierwsze lata swojej kariery. Jego największe przeboje nadal będą największymi i nikt i nic tego nie zmieni.
P.S. Tomuś masz coś może do Madonny ??? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|